26 lis 2011

Ironia losu

Myślisz : kocham,
Mówisz : to już koniec.
Idziesz wciąż tą samą drogą,
Którą tyle razy zbłądziłeś.

Mówisz : zapomniałem,
Każdy myśli, że tak jest,
Lecz na dnie serca pozostanie
Ten żar, który ocieplał tamte dni.

Mówisz : zaczynam od nowa

I od przeszłości odwracasz wzrok.
Ale w snach tam ciągle wracasz, 
By raz jeszcze zrobić ten sam krok.

4 komentarze:

  1. Pisz więcej dobrych wierszy .

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za przeczytanie :D

    Planuję pójść na polonistykę, więc z pisaniem się nie rozstaję ale nie wiem, czy kiedykolwiek z tego coś będzie tak na poważnie, bo zazwyczaj mam tysiąc pomysłów a później i tak wszystko zostawiam w połowie bo cóż... jestem leniem.
    Czemu Demi... Może dlatego, że nauczyła mnie podnosić się po porażkach i wierzyć w to, że cokolwiek się stanie trzeba wierzyć we własną siłę :) No i lubię ją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię jak mi go czytasz:)

    OdpowiedzUsuń