27 kwi 2012

Iskierka nadziei

I wierzę, że te wszystkie małe rzeczy,
Które trzymają mnie tutaj
Będą trwały wiecznie.
Przynosząc błogie,
Krótkotrwałe zapomnienie.
By cieszyć się każdą z tych beztroskich chwil.
Błahych i ulotnych tak.
I wiem, że każdy dzień może przynieść nowe.
Choć serce nigdy się nie uspokoi.
Nie nasyci się nimi do końca.
Bo one tylko wypełniają pustkę po tym,
Czego najmocniej pragniemy.
Serce
Zawsze będzie trwało w głupiej nadziei,
Która nie wiadomo jakim cudem
Krąży jeszcze w moich żyłach.

25 kwi 2012

Świat

Świat.
Rutynna pustka.
Brak kontrastu.
Biało-czarni ludzie jak z papieru.
Zagłuszeni rykiem samochów
Na zatłoczonych ulicach.


Świat.
Pokryty szarością,
Przysłonięty złudzeniem
Przereklamowanego idealizmu,
Który nigdy nie istniał.


A gdyby tak ten świat,
Choć na jeden dzień
Zwolnił tempo przemijania.
Odnalazł inny sens.
Zawrócił nim trafi w  ślepą uliczkę.

A gdyby tak
Ktoś z nas
Znalazł to, czego szuka.
Odnalazł szczęście,
Odciążył serce z żalu.
I szykował się do odlotu z tej klatki.
Grubymi sznurami przywiążą mu do nóg
Kamienie zazdrości, zawiści.
I upadnie niczym Ikar w środku lotu.
Spadnie, by utopić się w oceanie łez.
Wypłakanym dla niego przez świat.

A gdyby tak ktoś
Próbował przemalować ten świat.
Oblać jego szarość soczystymi kolorami.
Zaplamić udrękę
Barwą beztroski i zapomnienia.
Zanim farba wyschnie,
Znowu spadnie deszcz
I wszystko to ścieknie
Strumieniami marnych wspomnień.

Świat.
To ja i Ty.
My wszyscy.
Niby tak podobni,
A jednak odmienni.
Znajomi,
A jednak obcy.
Próbujemy odnaleźć
Siebie,
Akceptację,
Miłość,
Zrozumienie,
Szczęście.
Znaleźć lepszy świat.
Naprawić ten.
A może najlepiej zacząć od siebie?

19 kwi 2012

Go, run, disappear

What did you do?
Just think.
Is it nothing?
When you break down.
All my world.
All my heart.
All my dreams.
All my hope.
All me.
Everything.

Go.
Just go away
And never come back
Like this foggy flashback.
I know,
You want me to falling to your feet again.
You want to watching me
While I cry.
What it gives you?
Do you feel stronger?
No.
I'm stronger now.
And I won't let you last in my heart.
Go away.
Go, run, disappear.

18 kwi 2012

Dosyć silna

Mówiłeś mi,
Że jestem stracona na wieki.
Jestem nikim,
Niczym.
Nie zasługuje na miłość i zrozumienie.
Na uśmiech i szczęście.
Nigdy nie będę nawet przeciętna.

Powoli zaczynałam w to wierzyć.
Kiedy burze trwały zbyt długo,
A nad innymi świeciło słońce
Niedostępne dla mnie.
Oddychałam ciemnością
Ze ściśniętym sercem,
Na pół dusząc się.
Im głębiej czegoś szukałam,
Tym bardziej mi tego brakowało.
Najbardziej nieidealna.

A dziś już wiem,
Że Ziemia nie po mojej orbicie toczy się.
Choć to nie znaczy, że nie mam prawa tu być.
Bo dziś jestem silniejsza
Lecz nie na tyle silna by zmienić los,
Cofnąć czas.
Dziś wiem,
Że nie chce być przeciętna.

17 kwi 2012

Dziękuję

Czy pamiętasz jak mówiłeś,
Żeby się nie poddawać,
Bo tylko kręte ścieżki doprowadzą Cię do celu?
Pamiętasz?
Wystarczył jeden Twój uśmiech,
By do mojego
Głęboko schowanego serca
Wpadł promyk radości
I roztopił smutek.
Dziś.
Dziękuję.
Za to, że po prostu byłeś.
Przyświecając drogę
W bezgwiezdną noc.
Jak anioł stróż pilnując,
Bym bez zachwiania
Szła moją drogą.
Nigdy nie upadła.
Nigdy się nie poddała.
Choć nigdy nie wierzyłam w siebie.
Sprawiałeś,
Że mogłam na chwilę zapomnieć o problemach,
Które później razem rozwiązywaliśmy.
Uczyłeś jak żyć,
Jak kochać życie.
Jak czerpać z niego radość,
Choć zawsze byłam słabą uczennicą.
Ty byłeś obok mnie.
Wytrwałeś,
Rozumiałeś,
Może nawet kochałeś
Lecz ciężko mi było uwierzyć,
Że ktoś taki istnieje.
Ale właśnie dziś.
Dziękuję.
Za wszystko.

16 kwi 2012

Nie będę pisać wesołych wierszy

Nie będę pisać wesołych wierszy
Tylko dlatego, że Tobie jest do śmiechu.
Nie rozumiesz, że ja cierpię?
Każdego dnia coraz trudniej
Przykrywać twarz uśmiechem.
To, co jest pod maską i tak kiedyś wyjdzie na jaw.
Jeszcze ciężej podnieść wzrok z ziemi,
Wiedząc, że wszyscy są szczęśliwi.
Więc co jest ze mną nie tak?
Czy to tylko mgła?
Złudzenie?
Zbytnia wrażliwość na chociażby najmniejszą rysę?
Łatwo jest zamknąć się w czterech ścianach.
Wypłakując wszystkie krzywdy w poduszkę.
Ciężej iść przed siebie,
Gdy ktoś ci pluje w twarz.
A Ty?
Za kogo się masz?
Może czas podać rękę,
Zamiast z boku stać?

14 kwi 2012

Dance in the rain

You captured my smile
And You're holding it for yourself.
Why can't I see the sun
When I put my eyes up to the sky?
I learn to dancing in the rain,
But I'm losing a control
And falling apart together with rain drops.
Sometimes I try to stand up and forget.
So cold outside.
It makes my soft heart is cought a cold.
I'm weaker and weaker
And I leave force to fight.
So cold outside.
It makes my tears are frozen
And sadness stuck on my face.
I didn't want to give you right
But it's easier to give up.

13 kwi 2012

Gdy przyjdzie czas

Gdy przyjdzie na Ciebie czas,
Stanie u progu Twych drzwi,
Co powiesz?
Co zrobisz?
Będziesz żałował swych słów?
Swych marnych dni?
Czy otworzysz gdy koniec zapuka?
A może będziesz się skrywał po kątach?
Poprosisz o jeszcze minutkę, pięć,
Zanim stoczysz się do otchłani,
Na wieczne potępienie.
Obrócisz się w pył.
I tyle po Tobie zostanie.
Znikniesz jak mgła,
Co przyszła z wiosennym porankiem.
I opadła gdzieś niewidzialna,
Niezauważalna.
Pójdziesz w zapomnienie.
Co zrobisz by żyć wiecznie
W sercach innych?

12 kwi 2012

Do Małego Księcia

Nie bój się,
Pozwól mi odejść.
Tak, jak ja pozwoliłam Tobie.
Przecież już mnie oswoiłeś.
Każdy musi odejść,
By kiedyś powrócić.
Byś zobaczył,
Że jestem jedyna
Pośród tysiąca pozornie identycznych.
Ja jestem jedyna,
Bo jestem Twoja.
A Ty moim Małym Księciem.
Na żadnej planecie nie znajdziesz drugiej takiej.
Choćbyś w swojej wędrówce
Przemierzył wszystkie galaktyki.

Ja wrócę.
Ja wrócę tu,
Na Twoją małą planetę,
Będziesz czekał?
Przygarniesz mnie?
Zaopiekujesz się mną?
Czy tak jak kiedyś, na wieczór
Będziesz przykrywał kloszem,
Bym nie zmarzła?
Przecież mnie kochasz,
Więc pozwól odejść.

5 kwi 2012

Za słaba

Nigdy nie znajdę tego, czego szukam.
Choćbym szukała tysiąc lat,
Więc po co mam szukać?
Jestem bezsilna.

Nigdy nie będę taka, jaka chcę.
Choćbym próbowała nosić
Maskę szczęścia, ideału.
Zawsze pozostanę wyrzutkiem świata,
Zagubiona między uczuciami.

Po co dalej trwać?
Skoro przynosi to tyle bólu.
Po co stwarzać pozory?
Chodzić z podniesioną głową?
To takie męczące.
Jestem za słaba.
Idę się poddać.
Do niewidzenia.

4 kwi 2012

Gdy jesteś obok

Tak bardzo chciałabym znowu
Zobaczyć twoją twarz.
Z tym samym szczerym uśmiechem.
Przyciągającym spojrzeniem,
Emanującym ciepłem z serca.
Żebyś znowu objął mnie
I zamknął w swoich ramionach nasz świat.
Powiedział, że wszystko będzie dobrze,
Gdy zmęczy mnie mój pesymizm.
Żebym znów poczuła się warta.
Czegoś.
Żebym znów oddychała Twoim zapachem.
Gdy moje powietrze nie wystarczy.
Bo wtulona w Ciebie tak,
Mogę wiecznie trwać.
Na ulicy,
W autobusie,
W parku,
W kinie.
Ten świat się nie liczy,
Gdy jesteś obok.
Ten świat mnie męczy,
Gdy wiem, że Cię nie odnajdę.

3 kwi 2012

I będę tak...

I będę tak
Zatracać się w smutku.
Aż zabraknie sił,
Aż zabraknie tchu.

I będę tak
Płakać co noc.
By zapomnieć co to dzień,
By zapomnieć co to słońce.

I będę tak
Chować się przed  światem.
Jako najokropniejsze stworzenie,
Jako najdziwniejsza kreatura.

I będę tak
Zasypiać we łzach,
Choć nie rozpuszczają one smutku,
Choć i tak w nich nie utonę.

2 kwi 2012

Nie poddam się

Tak ciężko być silnym,
Gdy upada cały świat.
Tak ciężko iść pod wiatr,
Pokazać, że jest się innym.

Tak ciężko pozostać niezniszczalnym jak głaz,
Gdy wszyscy chcą cię skruszyć,
Wszystkie uczucia w sobie dusić
Przez cały czas.

Tak ciężko walczyć o lepsze jutro,
Gdy zapomnieć chcemy dzisiejszy dzień.
Usuwamy się w cień,
Gdy ruszyć przed siebie trudno.

Nie poddam się. Zobaczysz,
Ile życie dla mnie znaczy.
Złamię strach tak, jak on łamie mnie.

Nie poddam się. Za nic!
Chociaż wiem, jak łatwo można mnie zranić.
Wiem, że kiedyś znajdę powód, by przetrwać nowy dzień.