5 kwi 2012

Za słaba

Nigdy nie znajdę tego, czego szukam.
Choćbym szukała tysiąc lat,
Więc po co mam szukać?
Jestem bezsilna.

Nigdy nie będę taka, jaka chcę.
Choćbym próbowała nosić
Maskę szczęścia, ideału.
Zawsze pozostanę wyrzutkiem świata,
Zagubiona między uczuciami.

Po co dalej trwać?
Skoro przynosi to tyle bólu.
Po co stwarzać pozory?
Chodzić z podniesioną głową?
To takie męczące.
Jestem za słaba.
Idę się poddać.
Do niewidzenia.

4 komentarze:

  1. wiesz świetny, ale przeraża mnie to co w nim zawarte. nie można się poddawać, trzeba stawiać życiu czoła :*
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Karoliną ;) Nie wolno się poddawać .! M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem ile masz lat, ale mam do Ciebie wielki szacunek w związku z tym co piszesz. Wiem, że każdy ma chwilę zwątpienia, ale nie poddawaj się, to takie błahe słowa, ale trzeba w nie spróbować uwierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm,mnie to nie przeraża. Wiersz ukazuje chwilę załamiania,która jest normalna.Każdy je przeżywa.Czasami trzeba się poddać, spaść na dno.Łatwiej się wtedy odbić.hm, poza tym wiersz ukazuje ważną kwestię stwarzania pozorów.Bo po co się "nie poddawać" tylko po to, żeby stwarzać pozory?
    Podsumowując, wiersz jest dziełem sztuki!
    F.

    OdpowiedzUsuń