8 sty 2013

Toksyczna

Zagłuszając smutek heavy metalem,
Popijając wódką łzy,
Szukam Ciebie gdzieś w oddali,
Lecz ostatnią osobą, którą chcę ujrzeć jesteś Ty.

Kręcę się w dziurawym fotelu,
Pragnąć w świecie zaklepać wygodne miejsce.
Znowu coś odciąga mnie od celu
I nieosiągalne zdaje się być to szczęście.

Wydycham ostatnie wspomnienia.
Wraz z dymem papierosowym unoszą się w górę.
Lecz nie mam już nic do powiedzenia,
Bo wracają i pokrywają moją skórę.

Pozostawiona tutaj sama.
Gdzieś, gdzie Twój zapach się skrył.
Za mną podrapana ściana.
Przede mną przestrzeń zaledwie kilku chwil.

5 komentarzy:

  1. Jejku, to co mogę powiedzieć o Twoich wierszach to to, że są absolutnie oryginalne. Po prostu świetne!

    Pozdrawiam,
    Lu c:

    PS. Bardzo podoba mi się nowy szablon. Nie razi oczu tymi kolorami, przez co estetyka jest lepiej zachowana. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję pięknie! Zimno aż tak bardzo nie było... :)
    Wiersz - rewelacja! Masz talent!
    Buziaki
    H A L L O W K A A

    OdpowiedzUsuń
  3. Nareszcie napisał ktoś poza mną! ^ ^
    Przepraszam, że się spóźniłam, ale miałam dużo roboty :P
    Wiersz jak zwykle wspaniały, podziwiam to, że potrafisz opisywać bardzo obrazowo, szczególnie w tym wierszu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozwijasz się, dorastasz jako pisarka, Twoje wiersze są coraz lepsze i widać to gołym okiem, jestem z Ciebie dumna kochanie ;*

    OdpowiedzUsuń