15 sty 2013

Lalka ze szkła

Jestem krucha
Jak lalka ze szkła.
Tańcząca beztrosko na parkiecie pozytywki.
Oddychająca muzyką spod podłogi.

Spódniczka z różowego tiulu.
Filigranowa sylwetka.
Malinowe usta.
Starannie upięty kok
Z diamencikiem błyszczącym wśród pukli włosów.

Robię kolejny piruet
Wiedziona magnesem
Przyczepionym do bladych stóp.

Mam zamknięte oczy.
Bo gdy świat się tak kręci w kółko...
Kiedy ja się tak kręcę w kółko...
Ciężko utrzymać równowagę.
jeszcze bym upadła
I, nie daj Boże, się stłukła!
A przecież nie mogę...
Nie mogę, nie mogę!
Nie mogę zawieść.
Muszę tańczyć.

7 komentarzy:

  1. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award!
    Szczegóły u mnie - stowarzyszenie-elfow-sprzymierzonych.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiedz mi: skąd Ty bierzesz tyle weny? Piszesz i często, i o dobrej jakości, więc jak Ty to robisz?
    Nie chce się wierzyć :D

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny, kto by pomyslał, ze taki temat moze byc zalązkiem takiego dziela!

    OdpowiedzUsuń
  4. podobają mi się wiersze, ale przez to tło niefajnie się czyta :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przecież zmieniłam niedawno tło :) Na białym powinno się dobrze czytać :)

      Usuń