Świeć dla mnie.
Jak księżyc w noc bez gwiazd.
Chodź dla mnie
Jak zegarek spowalniający czas.
Graj dla mnie
Jak pianino, gitara, cała orkiestra.
Pisz dla mnie
Jak Mickiewicz, Kochanowski i reszta.
Bądź przy mnie
Gdy otwieram oczy.
Pilnuj mnie.
Każdego dnia, każdej nocy.
Rozśmieszaj mnie
Gdy przypomną się gorsze dni.
Przytulaj mnie,
Nucąc stare kołysanki.
Kochaj mnie.
O to właśnie proszę.
Kochaj mnie,
A wszystko inne zniosę.
Uwielbiam ten wiersz ;*
OdpowiedzUsuńJakże romantycznie i nastrojowo, ślicznie i delikatnie!
OdpowiedzUsuńCudo.
F.
znowu zakochałam się w Twoim wierszu, jest wspaniały! *.*
OdpowiedzUsuńphotobloga niestety nie mam, mam tylko bloga. kiedyś miałam fbl, ale już nie dodaję tam wpisów, bo mi się po prostu nie chce ;p
Piękny wiersz :)
OdpowiedzUsuńz pewnością zajrzę :) tak właściwie to obserwuję, żeby nie umknął mi ten blog wśród calej blogosfery ;d
OdpowiedzUsuńWyczuwam nutkę romantyzmu :)
OdpowiedzUsuńPodobaa mi się ;*
Oj, popularność nie mówi o jakości! c:
OdpowiedzUsuńKolejny piękny wiersz, ach! Uwielbiam to!
Pozdrawiam,
Lu :)
przepięknie ;d uwielbiam takie wiersze
OdpowiedzUsuńciężko się czyta na tym tle
wiersz jest cudowny:3
OdpowiedzUsuńM.♥
Piękny, romantyczny... Taki, że chce się uśmiechnąć ;)
OdpowiedzUsuńjeeej, cudowne. ale powinnaś zmienić tło, bo ciężko się czyta
OdpowiedzUsuń