Zdołasz poznać?
W posągu zamknięta postać;
Cienką warstwą kurzu spowita;
Zamrożone w marmurze piękno, to Afrodyta.
Widzisz na morzu białe bałwany?
To ona, wynurza się z morskiej piany
I idzie, jedwabną koszulą okryta.
Zatopiona w morzu miłości Afrodyta.
Tuż nad nią Hermes skrzydłami powietrze przecina
I słychać wokół śpiew delfina;
Błąka się gdzieś, wśród fal skryta,
Bo nie wiesz, kiedy Cię spotka.
Afrodyta
Wiersz wydaje się prosty i taki w istocie jest, aczkolwiek każdy, kto się w ów wczyta, może zobaczyć ten głębszy sens, to, o czym wiersz tak naprawdę opowiada.
OdpowiedzUsuńI postać samą w sobie wspaniałą opisałaś w sposób... Intrygujący;
Czuję, jakbyś desperacko szukała gdzieś tej swojej Afrodyty, która miałaby Ci pomóc w miłości, której jesteś spragniona. / nie chciało mi się logować xDDD