Czarne wspomnienia.
Zatopione gdzieś na dnie serca,
Krążące wciąż w moich żyłach pośród krwi.
Wypływające razem z łzami,
Ślepo tkwiące w najciemniejszych zakątkach świadomości.
Czarne wspomnienia.
Zatruwające Cię jak narkotyk,
Od wnętrza drąża czarną dziurę żałości.
Wyżerają sumienie i radość nowego dnia.
Czarne wspomnienia.
Nie dające spokoju.
Nie dające snu.
Pozbawiające nadziei.
Pozbawiające beztroski.
Zatrzymujące Cię w czasie,
Przyspieszające jego bieg.
Czarne wspomnienia,
Które nigdy nie znikną,
A Ty nigdy nie uwolnisz się od przeszłości.
Jesteśmy więzniami wspomnień,zgadzam się całkowicie.Wiersz bardzo do mnie przemówił,wspaniały.
OdpowiedzUsuńF.
Masz niesamowity talent kochana, nigdy nie pojmowałam jak poetki składają w całość magię słów, bo nigdy nie poznałam tej trudnej sztuki. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńChciałam dodać jakiś błyskotliwy komentarz , ale nic nie wymysliłam......:D
OdpowiedzUsuńWiersz-zdecydowanie cudowny.!
M.♥