Tu ludzie późnej godziny
Ze spalonymi sercami
Wypełzają wieczorami
Z szarych opar swej spaliny.
Tu ludzie późnej godziny
Za dnia śpią gdzieś w piwnicach,
Nocą błądzą po ulicach.
Ubierają gorzkie miny.
Tu ludzie późnej godziny
Rozkładają się po rogach,
Na patykowatych nogach,
Ulepieni z suchej gliny.
Tu ludzie późnej godziny
W ukryciu płaczą namiętnie,
Mijają nas obojętnie,
Gdy koło nich przechodzimy.
Tu ludzie późnej godziny
Idą do sklepu po bułki.
Biorą tylko z niższej półki.
Wracają w swe ruiny.
Tu ludzie późnej godziny
Duszą się w ciasnej piwnicy.
Na bruk obskurnej ulicy
Wylewają mdłe mydliny.
Tu ludzie późnej godziny
Budują plebejskie mury.
Zanim wzniosą się na góry-
Spadają z niskiej drabiny.
Tu ludzie późnej godziny
Łamią kości ze starości,
Skaczą z dachów codzienności
Toną w morzu swej rutyny.
Tu ludzie późnej godziny
Krzyczą zza maski cierpienia.
Powiedz - widzisz te spojrzenia?
Nie. Za bardzo się spieszymy.
OMG ale piękny. Co uwielbiam w twoich wierszach, to takie dobitne zakończenia. W dodatku ponieważ jestem w IB na rozszerzonym polskim to drugi rok szlifuję umiejętność analizy i interpretacji poezji/prozy także w twoich utworach jest po prostu niesamowite zastosowanie środków artystycznych. Nie wiem czy robisz to świadomie, czy też nie, ale BRAWO! xx
OdpowiedzUsuń"Tu ludzie późnej godziny
OdpowiedzUsuńW ukryciu płaczą namiętnie,
Mijają nas obojętnie,
Gdy koło nich przechodzimy."
Jakbyś pisała o mnie. Ostatnio jakoś zapomniałam o blogach, opowiadaniach i w tym twoich wierszach. Kocham twoją twórczość i muszę tu wracaj częściej. Dużo częściej. ~ Ola (@swarley_dude)
Przepiękny wiersz , bardzo mi się podoba . Ostatnia zwrotka świadczy o twojej wrażliwości na
OdpowiedzUsuńludzkie nieszczęście . Pozdrawiam .
Roxana
śliczny :D uwielbiam Twoje wiersze ;) oby tak dalej ! ;*
OdpowiedzUsuń